25 listopada Miś ma swoje święto, również w naszej szkole był on głównym bohaterem tego dnia.
Trudno sobie wyobrazić dzieciństwo bez pluszowej zabawki. Miś był i jest nie tylko towarzyszem zabaw, ale przede wszystkim powiernikiem trosk, zmartwień i sekretów. Każdy ma lub miał miłego, sympatycznego, ukochanego pluszaka.
W progu naszej szkoły witał nas wielki, odświętnie wystrojony pluszowy Miś.Wywołał na naszych buziach zaskoczenie i uśmiech radości. Tego dnia wszyscy chętni mogli zabrać do szkoły swoich pluszowych ulubieńców.
Misie podczas lekcji siedziały na honorowych miejscach i z zaciekawieniem obserwowały szkolne zmagania dzieci. Przerwy w towarzystwie misiów były okazją do zaprezentowania ich innym, sprzyjały wspólnym zabawom i integracji z dziećmi z innych klas Misie witały się, przedstawiały nawzajem i spacerowały po korytarzu. Wszystkim było miło i przyjemnie.
Duże zainteresowanie wzbudzał u uczniów największy z misiów. Można było się do niego przytulić i zrobić sobie z nim pamiątkowe zdjęcia.