Grę symulacyjno-sytuacyjną osnuliśmy tym razem na motywach słynnej powieści D.Defoe ,,Robinson Crusoe” Oto kilka naszych notatek z Dziennika Podróży. Po swoją wielką przygodę wyruszyliśmy siedemnastowiecznym galeonem. Pracowaliśmy z ilustracjami i biografią autora. Penetrowaliśmy wraz z Robinsonem wrak statku Diana. Na podstawie inwentarza dowiadywaliśmy się , co było najważniejszym ekwipunkiem ówczesnych marynarzy.
W roli bohatera przeżyliśmy pierwszą trudną noc na nieznanej wyspie. Byliśmy pod wrażeniem Robinsona, który podjął walkę z siłami natury. Nie kryliśmy słów uznania dla zaradności i pomysłowości bohatera.
Na wzór jego domostwa próbowaliśmy w grupach zbudować namiastkę,,Yorku ‘’ bohatera.
Przy okazji czytania powieści zadaliśmy sobie kilka ważnych pytań . Ciekawi byliśmy tych naszych marzeń , które mogłyby zadecydować w przyszłości o naszych wyborach życiowych. Na przykładzie rozterek bohatera i jego głębokich przeżyć przekonaliśmy się o tym, że trzeba traktować Rodziców z szacunkiem. Jak pokazały losy bohatera należy korzystać z możliwości uczenia się , rozwijać takie przymioty ducha , które w trudnej chwili pozwolą znaleźć w sobie siłę. Na pamiątkę przygód z Robinsonem ,,wznieśliśmy’’ pomnik naszemu bohaterowi. Na cokole pomnika umieściliśmy napis:
,, Los twardym jest przeciwnikiem, nie dać się złamać to wszystko, co można uczynić” Robinsonowi Crusoe- wielbiciele przygód z klasy VIb.
Naszą pierwszą Robinsonadę przeżyliśmy dzięki P. Marzenie Janusz- nauczycielce języka polskiego.